sobota, 25 marca 2017

Początek

Coś o mnie?


Hej, nazywam się Basia. Pracuję jako programista i Scrum Master. Jestem osobą, która ma miliony pomysłów na sekundę i słomiany zapał. Przez to zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę, a wiadomo jak coś się robi na ostatnią chwilę to zazwyczaj wychodzi to kiepsko. Nie raz już podejmowałam próby nauczenia się porządnie wielu rzeczy, ale zawsze gdzieś to mi przepadało w otchłaniach mojego nieogarnięcia. I tu właśnie pojawił się DSP.

Co mnie podkusiło, a może raczej kto żeby wziąć udział w konkursie?

A otóż podkusił mnie kolega z pracy. Przedstawił mega fajny pomysł na aplikację. Powiedział o konkursie i .... O BLOGU! Prowadzenie bloga i ja? Pomysł ten wydał mi się wtedy nieco szalony (zresztą do tej pory taki mi się wydaje :P). No, ale cóż aplikacja fajna, mogę ją robić z fajnymi ludźmi i ten jeden punkt w regulaminie. Trzeba przez 10 tygodni publikować dwa posty tygodniowo. Trzeba będzie pracować systematycznie. Od samego początku wiedziałam, że będzie to dla mnie spore wyzwanie, ale też okazja do poćwiczenia systematyczności.

Parę słów o aplikacji


Jak już wspomniałam pomysł aplikacji wyszedł od mojego kolegi z pracy. Przez długi czas poświęcał dużo czasu na dojazdy do pracy. Nakłoniło go to do refleksji jak może zoptymalizować czas dojazdu do pracy. Na początku wydało mi się to nieco dziwne. Od zawsze mieszkam w centrum miasta i wszędzie mam blisko. Do pracy samochodem jadę 5 min, a rowerem 15, więc problem bezpośrednio nigdy mnie nie dotyczył. Jednak po chwili zastanowienia stwierdziłam, że ma to sens. 

Główną ideą aplikacji jest możliwość próbowania różnych tras wraz z mierzeniem czasu przejazdu. Ma to na celu wybranie optymalnej trasy, dzięki której zawsze (albo prawie zawsze :P) szybciej dojedziemy do celu. 

Technologie

Moją działką w tym projekcie będzie stworzenie frontendu na iOS. Zawsze chciałam nauczyć się swifta, a to idealna okazja żeby to zrobić. Częścią backendową aplikacji zajmie się Piotrek (pomysłodawca aplikacji), a frontendem od strony Androida Marcin (również kolega z pracy). 

Wiadomo, że oprócz samego swifta będę musiała się zapoznać ze środowiskiem Xcode, podszkolić się w gicie i pewnie w wielu innych technologiach. 

W następnym poście...

W następnym poście opiszę moje pierwsze starcie z Xcodem oraz Swiftem, czyli jak proste Hello World może poprawić humor :)















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz