niedziela, 26 marca 2017

Hello World - swift


Od czego zacząć?


Aby tradycji stało się zadość, postanowiłam zacząć od tradycyjnego "Hello World" w swifcie. Ponieważ pracuję na macu i Xcode'a miałam zainstalowanego od dawna nie zastanawiałam się na innym środowiskiem. Podobno da się w swifcie pisać na Windowsie lub Linuxie. Sama tego do tej pory nie próbowałam, ale nie omieszkam tego zrobić. Oczywiści wyniki eksperymentu opiszę na blogu :).

Parę słów o Xcodzie.

Jest środowisko programistyczne stworzone przez Apple. Moje doświadczenia z nim nie są bardzo obszerne. Napisałam w nim trochę programów C++ i Javie. Do tej pory nie znalazłam w nim nic mega fascynujące, ale też nie natknęłam się na nic co by mnie do niego zniechęciło. Zobaczymy co przyniesie ten projekt.

No to zaczynamy.

Tworzenie pierwszej aplikacji opiszę krok po kroku. Tak chyba będzie najprościej.

  • Odpalamy Xcode i wybieramy drugą opcję Create a new Xcode project


  • Następnie wybieramy na jaki system będziemy tworzyć aplikację (tutaj iOS) oraz w Application opcję Single View Application. Następnie klikamy Next.



  • Tutaj nadajemy nazwę naszej aplikacji oraz wybieramy język, w którym będziemy ją tworzyć. Klikamy Next i wybieramy gdzie chcemy ją zapisać.




  • I oto ukazuje nam się nasza aplikacja. I teraz po kolei:
    1. Z lewego paska wybieramy Main.storyboard. Zobaczymy dzięki temu layout naszej aplikacji.
    2. Na górze naszego layoutu wybieramy żółte kółeczko z wyciętym białym kwadracikiem. Jest to funkcja View Controller. Możemy ją również wybrać na pasku po lewej stronie okna z layoutem. 
    3. Pod oknem z layoutem wybieramy View as. W niej wybieramy rozmiar ekranu, do którego dopasuje się nasz layout.

  • Teraz czas do naszego layoutu dodać label i button.
    1.  W prawym dolnym rogu okna możemy wyszukiwać różne obiekty, które będziemy chcieli dodać do widoku. 
    2. W filtr wpisujemy Label. 
    3. Łapiemy za ikonkę i przesuwamy na layout. 
    4. Po kliknięciu na label po prawej stronie można ustawić wielkość, kolor czy styl czcionki. Oczywiście label możemy ustawić sobie tak jak nam się podoba.


  • Te same kroki podejmujemy żeby dodać button do naszego widoku.

  • Layout gotowy. Nadszedł czas żeby coś zakodować. Dla wygody zamknęłam sobie w tym kroku schemat projektu. Można to zrobić klikając w prawym górnym kwadracik z pionową kreską. W zależności od tego, czy kreska znajduje się po prawej czy po lewej stronie zamkniemy odpowiedni pasek. Aby go przywrócić wystarczy ponownie kliknąć na ikonkę.
    1. W prawym górnym rogu klikamy na połączone ze sobą kółeczka. 
    2. Po kliknięciu zobaczymy po prawej stronie layoutu kod naszej aplikacji.
    3. Klikamy "prawym" przyciskiem myszy na button i przeciągamy strzałką do miejsca w kodzie, którym chcemy zaimplementować funkcjonalność przycisku.
    4. Wyskoczy nam okienko, w którym wybieramy w polu Connection opcję Action, a polu Name wpisujemy nazwę funkcji. Na koniec klikamy Connect.


  • Ciąg dalszy nastąpi jutro :P. Jak to bywa trochę przekombinowałam i swift mnie pokonał, ale to tylko jedna bitwa. 

Co dalej?

Po pierwsze muszę wywalczyć Hello World w wyskakującym okienku. Bardzo chciałam zrobić ładny przykład, a trzeba było najprostszy, ech... Najpierw zawalczę z tym pop-upem, co będzie tematem kolejnego wpisu :).














sobota, 25 marca 2017

Początek

Coś o mnie?


Hej, nazywam się Basia. Pracuję jako programista i Scrum Master. Jestem osobą, która ma miliony pomysłów na sekundę i słomiany zapał. Przez to zawsze robię wszystko na ostatnią chwilę, a wiadomo jak coś się robi na ostatnią chwilę to zazwyczaj wychodzi to kiepsko. Nie raz już podejmowałam próby nauczenia się porządnie wielu rzeczy, ale zawsze gdzieś to mi przepadało w otchłaniach mojego nieogarnięcia. I tu właśnie pojawił się DSP.

Co mnie podkusiło, a może raczej kto żeby wziąć udział w konkursie?

A otóż podkusił mnie kolega z pracy. Przedstawił mega fajny pomysł na aplikację. Powiedział o konkursie i .... O BLOGU! Prowadzenie bloga i ja? Pomysł ten wydał mi się wtedy nieco szalony (zresztą do tej pory taki mi się wydaje :P). No, ale cóż aplikacja fajna, mogę ją robić z fajnymi ludźmi i ten jeden punkt w regulaminie. Trzeba przez 10 tygodni publikować dwa posty tygodniowo. Trzeba będzie pracować systematycznie. Od samego początku wiedziałam, że będzie to dla mnie spore wyzwanie, ale też okazja do poćwiczenia systematyczności.

Parę słów o aplikacji


Jak już wspomniałam pomysł aplikacji wyszedł od mojego kolegi z pracy. Przez długi czas poświęcał dużo czasu na dojazdy do pracy. Nakłoniło go to do refleksji jak może zoptymalizować czas dojazdu do pracy. Na początku wydało mi się to nieco dziwne. Od zawsze mieszkam w centrum miasta i wszędzie mam blisko. Do pracy samochodem jadę 5 min, a rowerem 15, więc problem bezpośrednio nigdy mnie nie dotyczył. Jednak po chwili zastanowienia stwierdziłam, że ma to sens. 

Główną ideą aplikacji jest możliwość próbowania różnych tras wraz z mierzeniem czasu przejazdu. Ma to na celu wybranie optymalnej trasy, dzięki której zawsze (albo prawie zawsze :P) szybciej dojedziemy do celu. 

Technologie

Moją działką w tym projekcie będzie stworzenie frontendu na iOS. Zawsze chciałam nauczyć się swifta, a to idealna okazja żeby to zrobić. Częścią backendową aplikacji zajmie się Piotrek (pomysłodawca aplikacji), a frontendem od strony Androida Marcin (również kolega z pracy). 

Wiadomo, że oprócz samego swifta będę musiała się zapoznać ze środowiskiem Xcode, podszkolić się w gicie i pewnie w wielu innych technologiach. 

W następnym poście...

W następnym poście opiszę moje pierwsze starcie z Xcodem oraz Swiftem, czyli jak proste Hello World może poprawić humor :)